Zdjęcie z MaRysią i Anią
|
W tle Seweryn, Paweł i Bartek. Pawła i Seweryna fotografuję po raz ostatni. Chwilę później wyrwą do przodu po zaszczytny tytuł harpagana. Już od dłuższego czasu to oni prowadzili naszą grupę a myśmy ich doganiali gdy zatrzymywali się aby obejrzeć mapę. Nic nie mówili, ale tempo dla nich było za małe. Aby zdobyć harpagana postanowili trzymać prędkość 6 km/h.
|
|