Rzut oka na samochód.
|
Decydujemy się umieścić zapasy w samochodzie aby na półmetku nie stać w kolejce do szatni. Jeszcze raz dzwonimy do naszych spóźnialskich. Bartek z Sewerynem spóźnią się do Rytla o ok. 20 minut. Obiecujemy, że bedziemy czekali na PK1. Idziemy spacerkiem.
|
|